czwartek, 5 września 2013


 Cześć wszyskim!
  Mam dla was dziś straszną (?) wiadomość! W związku z tym, że oczywiście zaczął się rok szkolny to automatycznie bardzo ograniczyła się mój czas na dodawanie postów. Ogólnie nie mam czasu żeby nawet napisać coś na zapas, żeby potem na bloga wrzucić. A Madzia to w ogóle w weekendy może korzystać z kompa, co zdecydowanie utrudnia zadanie. Więc tak pomyślałam, że w soboty i niedziele będziemy nadrabiać ten czas...?
  No, a teraz przejdźmy do drugiej sprawy, o której chciałam powiedzieć. Od jakiegoś czasu mam przeczucie, że ta nasza historia dziewczyn to na taki nijaki tor schodzi. A do tego Madzia pisze perspektywę Lucy bazując na moim kawałku. I mam takie straszne uczucie, że zbyt dużo akcji jest z Miriam (denerwuje mnie to, że ciągle sprawia kłopoty, z drugiej strony mogła bym to zmienić, ale teraz już troszkę za późno). A Lucy to taka zaniedbana na drugim planie. I tak ogólnie nie wiem gdzie ja z tą fabułą chcę pogalopować.
  Jednakże z drugiej strony, gdyby nie to opowiadanie, to na stronie głównej nic by się nie działo. Oczywiście pojawiały by się wpisy, ale zdecydowanie rzadziej.
  A ostatnia rzecz, o której chcę was poinformować, to to, że ja potwornie zazdroszczę Austriakom i Włochom. A powód jest bardzo prościutki. Mam nadzieję, że znacie takie cuś jak pocky. No to w każdym razie jest taka firma, co robi takie same patyczki jak pocky tylko się inaczej nazywają i nie są z Japonii. Przechodząc do sedna sprawy... Jak w Polsce można kupić małe pudełka i są cholernie drogie, tak przejeżdżając przez Austrię i będąc we Włoszech zauważyłam, że mają tam chyba dwa razy większe opakowania a na dodatek tańsze. Więc strzeliłam strasznego focha (xD) i kupiłam ich duży zapas. I wiem, że ta historia to życia wam nie zmieniła, ale chciałam powiedzieć, że im strasznie tego zazdroszczę. Oczywiście nic nie zastąpi przysmaków japońskich, ani satysfakcji z tego, że właśnie stamtąd pochodzą :P
  I tak ogólnie to się przymierzam, żeby mocno obciążyć mój mały portfelik i kupić sobie troszkę mang i słodyczy :3  W końcu Kaichou niedługo wychodzi w Polsceeee >.<  O ile już nie wyszło.
  No dobra, nie męczę was więcej
Asia-chan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz