czwartek, 6 marca 2014

Kegadoru

 Witam,
wiem, że nie skończyłam tematu z lolitkami, ale zdaje mi się, że potrzeba na to troszkę więcej czasu niż obecnie posiadam. Postanowiłam pomówić o bardzo specyficznym... czymś? Jest nim Kegadoru, czyi moda na zakładanie bandaży, przepasek na oczy i innych "przyrządów", których potrzebujemy, gdy sobie coś zrobimy. Ale czemuż to Japonki tak odważnie wychodzą na zewnątrz w opatrunkach, które mają jedynie funkcję części ubioru? Ponieważ inni będą się o nie martwić! I tu mają punkt, gdyż kogo nie złapałby za serce widok poturbowanej niewiasty? Jakiegoś bezdusznego faceta...
 Im więcej o tym czytam, tym bardziej myślę, że to głównie dla podrywu. Może i całkiem sprytny sposób, jednakże... Nie wiem, czy chciałoby mi się zakładać tony tych bandaży tylko po to, by wzbudzić zainteresowanie innych. A teraz kilka zdjęć:




Zaawansowany stopień...

2 komentarze:

  1. troszeczke to przerażające bo ta "krew" wygląda wyjątkowo realistycznie o-O

    OdpowiedzUsuń